W wyniku nacisków ze strony brytyjskiego Office of Fair Trading na 3 dni serwis linii lotniczych Ryanair znikniął z internetu. Powodem były nierzeczywiste ceny biletów, prezentowane na stronach tych linii, które wprowadzały w błąd zainteresowanych zakupem klientów.
Do chwili zamknięcia serwisu Ryanair dopiero w połowie procesu rezerwacji prezentowal całkowity koszt lotu, włączając w niego opłaty lotniskowe, paliwowe oraz podatki. Tymczasem dodatkowe opłaty czasem nawet kilkukrotnie przekraczały cenę samego biletu, a tylko ta prezentowana była na głównej stronie oraz w wynikach wyszukiwania stron Ryanair.
Ryanair oszukiwał?
Było to rzeczywiście bardzo uciążliwe przy wyszukiwaniu biletów. Brytyjski urząd argumentuje to tym, że ceny wyjściowe (te zaniżone) były prezentowane w stronach wyszukiwania oraz na stronie głównej Ryanair.com. Jednak cenę zakupu można było ostatecznie poznać dopiero na ostatniej stronie procesu rezerwacji.
Dlatego firma była zmuszona do zamknięcia rezerwacji online na 3 dni (od 1 w nocy 22 lutego do godziny 23 dnia 25 lutego)i wprowadzenia niezbędnych poprawek do serwisu. Nie było również możliwości rezerwacji biletów przez telefon.
Na dzień dzisiejszy system rezerwacji działa i jest bardziej przejrzysty.
Już sie nie nabierzemy na lot do Polski za 0,01 Euro...
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach