Czy łatwo znaleźć pracę w irlandii?

Zapraszamy do ankiety i do wypowiedzi Smile

Post został pochwalony 0 razy

cześć, jestem w ie od 15 września. przyleciałem w sobotę, a w poniedziałek złożyłem formularz o przyznanie mi numeru PPS (bez tego ani rusz-ciągle o niego pytają), później wyruszyłem do agencji w naas. zacząłem od ISS gdzie się zarejestrowałem. Nazajutrz ponownie ją odwiedziłem i dostałem ofertę pracy w hurtowni alkoholi (do wyboru była jeszcze fabryka czekoladek - podobno horror). Tak więc udałem się do tej hurtowni i z marszu zostałem wchłonięty do pracy. było ciężko na początku (w Polsce byłem menagerem i moja praca polegała na dopilnowaniu wydajności pracy - pracowałem tak 4 lata więc się odzwyczaiłem od ciężkiej, fizycznej pracy), po pierwszym szoku było nawet znośnie, jedynym problemem było to , że nie była to praca na dłuższy okres - poprostu: hurtownia ma zamówienia - pracujesz, hurtownia nie ma zamówień - nie pracujesz. Zdając sobie sprawę, że w każdej chwili mogę zostać bez pracy, zacząłem wysyłać swoje CV do różnych agencji przez Internet. w któryś dzień odezwała się jedna z nich i zaoferowała pracę w magazynach Musrave. To trochę doleko od Naas i miałem dość duże obawy, ale spróbowałem. Pojechałem najpierw do Lucan, gdzie przeszedłem powierzchowne kwalifikacje, a później do Kilcock gdzie mieści się magazyn Musgrave. Tam z kolei przeszedłem dwa testy po angielsku i zacząłem dwudniowe szkolenie (niestety nie płatne). Teraz pracuję właśnie tam i próbuję się utrzymać. Morał z tej opowieści taki: po przyjeździe do Ie nie należy oczekiwać stałej, super płatnej pracy lecz łapać co się da. i w między czasie próbować zmieniać pracę na lepszą. Trzeba ryzykować poprostu!
pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy